Himekaji

Marugo

Patrząc na te zdjęcia uważam że szkoda że w Polsce mało dziewczyn chodzi tak ubranych i że mało jest sklepów gdzie takie ubranka sprzedają (chodzi mi o sklepy dostępne tak jak H&M)

Shuganei

Oj, Marugo, tak do końca nie jest ^o^ nawet w H&Mie da się wypatrzeć ciuszki w tym stylu.
Chociaż więcej jest w innych sklepach, nawet w Stradivardiusie coś by się znalazło. Tylko to są fakt, pojedyńcze sztuki :(
Jak patrzę na te Stradivardiusowe klony na ulicach to się płakać chce ;w;

Marugo

Zauważyłam też że oryginalność to dla niektórych osób (o zgrozo) oryginalne metki. Jasne fajnie mieć coś (albo fajnie było by mieć)coś z tych droższych sklepów. Ale czy to naprawdę takie straszne że ktoś zaopatruje się np w większości u chińczyków na bazarku. Moje wszystkie <3 topy z "Ideas" można kupić za 7 zł ( czasem 5 zł) na Bakalarksiej i na każdym innym bazarku, a co i raz słyszę że te topy to must have. Ja osobiśćie lubię ubrania które sprzedają Azjatki bo można znaleźć u nich o wiele więcej gyaru rzeczy niż np w takiej sieciówce. ( opinia, zdanie subiektywne, własne).

MadameChaos

Marugo troszeczkę robi się offtop... Proponuję założyć osobny temat odnośnie tego problemu!