Modowy NOT

NyaAlice~

Paprika, niektóre sytuacje wymagają drastycznych środków. Ja pamiętam, jak na weselu po bagatela dziesięciu godzinach zdjęłam szpilki, a dodam, że wcześniej aż tak wysokich nie nosiłam. Założyłam je z powrotem, jak przyszło mi wracać do domu i ledwo się do samochodu doczołgałam, ale stwierdziłam, że niee, trzeba trzymać klasę. XD

Buty w szpic... Co o tym myślicie?

KashiRose

PSUJĄ STOPY, ROBIĄ SIĘ HALUKSY, fuuuuu! xD"

NyaAlice~

I do tego wyglądają koszmarnie... Nosek zakończony w lekki szpic jest w porządku, ale jak widzę coś takiego, to momentalnie mam wizję, co by było, gdyby kobieta w takich butach kopnęła kogoś w tyłek.

MadameChaos · Gość

Oblecha, kojarzą mi się z tirówkami. XD

Ka-chan

Zdecydowanie nie! Nie cierpię szpiców. Też mi się kojarzy z tirówkami.
A jak ktoś ma duże stopy to już w ogóle, ble, jeszcze dłuższe. Chyba wymyślone dla facetów z kompleksami małej stopy bo jak to się mówi duża stopa duży....but.

Rose · Gość

Niby wyszły z mody i jak czytam na portalach modowych to wszystkie uważają takie buty za straszne... ale czekajcie za jakiś czas wrócą do łask i wtedy dla większości będą hot :roll: osobiście nie lubię ze względu wygody - gdy była moda na takowe i też takie nosiłam to zawsze zaczepiałam gdzieś czubkiem, przez co szybko się zdzierały. No i kwestia jest też taka, że jak ktoś ma duży rozmiar stopy to takie buty jeszcze bardziej powiększają stopę, więc jedynie ktoś o małych stopach może w nich wyglądać korzystnie, moim zdaniem.

Marugo

Pamiętam jak była moda na takie szpice. Miałam takie baletki, koszmar jak sobie przypominam. Moje koleżanki miały takie na bardzo cieniutkiej szpileczce i do tego białe z czarna podeszwą. Ja w życiu czegoś takiego nie założę po raz kolejny nawet jak bym miała się przebierać na Halloween ( a byłam już w stylizacji Many). Czego jeszcze w życiu nie założę:
- Alladynek,
- wszystkiego oversize ( no chyba że piżama),
- Butów za kolano,
- Butów bez obcasa (widziałam takie, ciary.)
- Gorsetów bez ramiączek ( bluzek gorsetów, nie bieliźnianych),
- Zbyt niskich biodrówek,
- Rzymianek,
- Czegokolwiek bez pleców (tyczy się sukienek jak i bluzek)
- Pelerynek w stylu Holmes. (krótkie i w brytyjska kratkę.)
To chyba tyle.

Patty Harley

Ja mam kozaczki w panterke i mają szpic...nie wiem dlaczego je kupiłam dość że szpic, to jeszczę panterka...na miasto w nich nie wyjdę chyba :D

No więc to jest moja lista:
- spodni
- butów na niskim obcasie (tylko w ostateczności, lub gdy ide byle gdzie :D)
- panterki
- neonowych kolorów (pomine że ostatnio kupiłam buty w takim kolorze XD)
- czarnych rzeczy
- sandałów
- golfów
- białe kozaki

Rose · Gość

Patty Harley

Od kiedy postanowiłam zostać gyaru, wywaliłam wszystkie spodnie. Stawiam na dziewczęcość w 100% ;)

Marugo

Ja natomiast przerabiam wszystkie pary na takie słodkie ( np. Doszywam koronkę tu i ówdzie, czy jakąś aplikację naklejam. I w tedy zwykłe spodnie od razu lepiej wyglądają. :3

Rose · Gość

PatiPat <tuli> :******

Kobiety powinny w ogóle nie nosić spodni :P

No ja spodni nie wywaliłam bo zawsze moge je sprzedać/wymienić na jakiś inny ciuszek, ale leżą sobie w worach w niezamieszkiwalnym pokoju, nie używane, i z pewnością już ich nigdy nie założę XD

Patty Harley

Rose · Gość

Chinatsu · Wysłany: Wto 10:37, 19 Mar 2013 Temat postu:

-Vansy,
-Conversy,
-WSZYSTKO CO HIPISTERSKIE & SKEJTOWE XD,