Nie lubię piegów

Paprika

Zawsze miałam jasną cerę, bez przebarwień. Jakoś tak od dwóch lat częściej jestem na słońcu, innymi słowy - opalam się lekko. No i pojawiły się te ciulstwa brązowe! Kilka ciapek na nosie, wyglądają jakbym ochlapała się niechcący podczas malowania obrazu akwarelą i niedomyła...

Można to wybielić? Rozjaśnić? Nie wiem - wyciąć? Laserem usunąć? Jest jakaś maska wybielająca?

NyaAlice~

BRRRR PASKUDZTWO. Osobiście nie znoszę i nie widzę w tym nic ładnego. Strzelam, że pomogą kremy rozjaśniające i na przebarwienia.

Rose · Gość

1. [link widoczny dla zalogowanych]
2. [link widoczny dla zalogowanych]

Paprika

Nie cierpię tych gazetowych rad: utłucz orzech włoski, obrany ze skórki i błonki, dodaj krem półtłusty, nałóż, masuj, wystrzyj wacikiem, wklep krem.
Ktoś naprawdę się w to bawi??

Ciekawe o tej spirulinie: mam ją i mieszam z wodą, ale nie zauważyłam zniknięcia piegów, więc u mnie to chyba nie działa. Zobaczymy co będzie jak zmieszam ją ze śmietaną.

Orlaith

Niezawodny na przebarwienia i piegi jest laser, ale to niestety kosztuje. Jak mnie będzie stać to sobie kiedyś zafunduję, bo mam parę piegów na nosie i przebarwienia na skroniach (hormonalne).

Paprika

Ile coś takiego kosztuje? U kosmetyczki to można zrobić?

Orlaith

Nie u każdej kosmetyczki na pewno. Nie wiem ile dokładnie, ale na pewno za drogo dla mnie :< Obawiam się, że w grę wchodzą setki złotych, przy dużej ilości piegów pewnie tysiące.

KashiRose

Ja mam piegi! ;_______________;
Ale na szczęście jak nałożę puder to ich nie widać XD TYLE WYGRAĆ <3

Ningyou

też mam piegi i ich nienawidzę -.- żeby je zakryć muszę nakładać tonę podkładu na nos i policzki i jeszcze pudrować. Inaczej się nie da -.-
chętnie bym je usunęła gdyby tylko to nie było takie drogie...

KashiRose

Ja mam mało i nawet jak nie mam makijażu to ich za bardzo nie widać (moja kumpela zauważyła po 3 latach, jak siedziała bardzo blisko mnie) i raczej nie będę się decydować na usuwanie, bo zapewne ten zabieg BOLI! hicd vhfc vbf xD"