Pryszcze, zaskórniki i inne problemy skórne

ika

Macie? Jak sobie z tym radzicie? Może polecacie jakieś kosmetyki, albo leki, które pomagają wam pozbyć się niedoskonałości?

Arrianna

Ło Jezu Jezu temat rzeka. Ja ogólnie mam tłustą skórę więc rzucając hasło problemy skórne narażacie się na wywody 15 stronnicowe XD
Moim problemem są rozszerzone pory i wągry, pryszcze raczej przy zawirowaniach hormonalnych (albo zmianie wody, reaguje nawet po 1 dniu na wyjazdach), mam tłustą skórę i jestem leniwa :) . Dodatkowo rozdrapuję wszystko co mi się pojawia na twarzy (nerwica chyba jakaś bo nie umiem rąk utrzymać przy sobie) i roznoszę tym samym więc jak wyjdzie jeden to zaraz wyglądam jakbym miała ospę XD. Plus ostatnio działam przy telefonie co się przenosi na piękne wypryski w okolicach przykładania słuchawki (zwłaszcza jak czasem odbieram cudzy telefon). Do tego wszystkiego jestem chyba jedyną na świecie mieszanką skóry tłustej z naczynkową XD

Jakie mam sposoby... hmmmm:
- Muszę przyznać że po ostatnim mega wysypie pomógł mi krem bambino polecany na wizażu. Sama bym na to nie wpadła. Jest mega gęsty i bogaty wiec tylko na noc ale dobrze łagodzi wszelkie podrażnienia skóry
-Jak ktoś nie ma wrażliwej skóry to na wszelkie wybijające się pryszcze polecam punktowo maść benzacne. Jest ostra więc nie ma co nakładać na całą twarz ale w ciągu pół roku poradziła sobie prawie całkowicie z dość mocnym trądzikiem mojego brata (mamy genetycznie po ojcu bardzo kijową skórę) a mnie ratuje jak czasem tworzą się takie paskudne wielkie bolące pryszcze (hahaha obrazowy opis)- bo jakoś tak się wchłaniają spowrotem.
- b. dobre sposoby na rozszerzone pory i oczyszczanie ich to peeling z soli morskiej i miodu, maseczka z rozdziabanego pomidora i rozgrzewająca maseczka garniera(ale nie wszystko na raz :P)
- dodatkowo jako iż moja skóra jest tłusta to ma skłonności do zapychania, więc peelinguję i peelinguję ten martwy naskórek ale wiadomo że co za dużo to niezdrowo więc taki peeling solny robię raz na tydzień (albo jak mi się przypomni) a na codzień do mycia twarzy używam żeli z drobinkami peelingującymi które są baaaardzo małe i delikatne.
- wieczorem osobno zmywam makijaż i potem myję twarz, nie rozumiem jak można to zrobić na raz O_o
- Aha no i nie przesuszam tłustej skóry, po umyciu od razu nawilżam żeby jej nie podjudzać do produkowania więcej sebum - broń boże jakichś toników z alkoholem a fuj fuj!
- do tego dochodzą rady w stylu - przecieranie zwilżoną chusteczką telefonu przynajmniej 2 razy w tygodniu, wycieranie twarzy po umyciu ręcznikami papierowymi (wiadomo nie ma problemu ponownego użytku tego samego ręcznika i nie trzeba tylu ręczników prać :P), codzienne mycie pędzli którymi malujemy twarz (pędzle do cieni można sobie darować ale do podkładu i pudru trza prać i prać) no i trzymanie łap z dala od twarzy, plus picie dużo wody i ograniczenie tłustych potraw :P

To chyba tyle - gdybym nie była takim leniem i trzymała się własnych zaleceń pewnie moja twarz wyglądałaby trochę lepiej XD

gata

Ja mam such skore, wiec musze dobrze dbac o nawilzanie jej. Ladna cere na codzien mam dzieki kremowi BB VIP Gold dla cery suchej ^^ nie uzywam podkladu ani innych takich, ew. jak ide an impreze albo jest bardzo goraco to sie troche przypudruje : D

ika

Arrianna

ja akurat z żelów do mycia twarzy garniera nigdy nie byłam zadowolona więc po pewnym czasie w ogóle jakoś zerwałam z nimi więzy. Za to lubię kosmetyki do pielęgnacji z yves rocher - teraz mam zarąbisty żel do mycia twarzy z drobinkami od nich XD są małe jak przemielony piasek tyci tyci tyci. Poza tym są niby naturalnymi kosmetykami więc na plus.

Muszę spróbować tego mydła siarkowego :)

Kasumii

Miu

Ja mam wągry na nosie ._____________. A krosty/pryszcze na samej górze czoła lub jednego czerwonego pryszcza na górze nosa, tak pomiędzy brwiami xD I nigdzie więcej. Używam kremu z vichy normaderm i jakichś toników z oriflame/avon. Ostatnio mama zamówiła dobry tonik z avonu z serii clearskin tylko, że jest mocny (no nie wiedziałam jak nazwać, jak spirytus XD) i mi podrażnia skórę ._. Ale dobrze czyści. Ja również mam suchą skórę :c

KashiRose

Miu

Ojaa też używam tego żelu xD Ale ja różnicy nie widzę za bardzo, tylko cerę mam bardziej promienną po tym :C W sumie to więcej krost to mam na nogach niż na twarzy :ccccc

KashiRose

Też mam krosty na nogach XD Nasza skóry są takie podobne XD ;_;

Miu

Jakbyś znalazła jakiś dobry krem to wiesz do kogo pisać ;>

ika

ja przed chwilą zrobiłam sobie peeling/maseczkę z brązowego cukru i efekt jest genialny! a już miałam wydawać prawie 50zł na peeling ze skin79 XD

Kasumii

własnie dla mnie sa za drogie te dobre koreańskie/japońskie kremy...wole chyba polskie kosmetyki...nawet ze względu na cenę.

ika

ja ostatnio przez to że kupiłam krem bb, z którego jestem bardzo zadowolona, chciałam spróbować też innych kosmetyków, ale w tym wypadku jeśli mam tanią alternatywę to szkoda wydawać pieniędzy. zamiast tego może sobie kupię coś z ginvery.

nie mam jeszcze zbytniego porównania jeśli chodzi o koreańskie i polskie kosmetyki, no cena oczywiście jest inna, ale można też kupić tańsze kosmetyki/kremy. to nie jest tak że wszystkie azjatyckie kosmetyki są drogie. jeśli chodzi o efekty, to z tego co wyczytałam (a przeczytałam sporo recenzji, oglądałam filmiki itd.) to koreańskie produkty są lepsze, nie wiem czy tak do końca jest, bo wiadomo można trafić na produkty lepsze i gorsze, ale uważam że warto popróbować : )

Miu

Ja mam ochotę kupić krem BB hot pink ale tą ochote mam od pół roku... i nadal nie kupiłam xD