Operacje plastyczne w Chinach

Rose · Gość

Oglądał ktoś wczoraj na TVN Style o 21 film dokumentalny "Piekne za wszelką cenę" ?

W skrócie :

"Kobiety w Chinach coraz częściej decydują się na operacje plastyczne, by zbliżyć się do zachodniego ideału urody. Wybielanie skóry, wydłużanie nosa i nóg, korekta nosa to tylko niektóre z zabiegów, jakim się poddają. Większość z tych operacji jest bardzo kosztowana, ale także bolesna i niebezpieczna. Autorzy dokumentu próbują dowiedzieć, dlaczego Chinki to robią. Wiele z nich twierdzi, że bez odpowiedniego wyglądu nigdy nie znajdzie pracy."

Ja oglądałam i powiem szczerze, że byłam troche w szoku. Wydłużanie nóg czy rozcinanie oka by nadać mu Europejski wygląd. Jak wiadomo Azjatki mają wewnętrzny kącik oka skierowany w dół. Dzięki specjalnemu nacięciu kącika oka oko robi się większe, tworzy się załamanie na powiece i nie robi wrażenia "zmęczonych oczu".

Yun

Boże jak denerwuje mnie takie coś. Akurat tak się składa ze mam przyjaciół w Chinach i takie programy czy inne to tylko propaganda "Azjaci chcą być jak biali". Po pierwsze azjaci wcale nie są niscy, ja mam 162 i wołają na mnie "pocket-size girl" a Bella (tak w azji a szczególnie chinach, taiwanie i hong kongu jest popularne posiadanie angielskiego imienia bądź europejskiego ze względu iż biali nie potrafią wymówić chińskich imion) ma 172cm i to wcale nie jest jakieś wyjątkowe dlatego azjatki które są niskie robią sobie takowe operacje wydłużenia nóg ale szczerze, czy gdyby u nas byłoby to tak rozpropagowane jak botoks to czy co 2 dziewczyna nie robiłaby sobie takiej operacji? oczywiście że tak. Po drugie nie wszyscy azjaci mają małe oczy, ja mam małe a jestem europejką, a w chinach oczy są bardzo ważne przez wierzenie że rysy twarzy mówią jakimi jesteśmy ludźmi. Duże oczy to oznaka aktywności, spostrzegawczości, skupienia itd. A osoby z małymi wąskimi oczami wyglądają na niezainteresowane, ospałe i wiecznie zmęczone. Dlatego ciężko im znaleźć pracę. Ale czy u nas taki nie jest? Wiele osób przez to że nie są atrakcyjne nie mogą znaleźć pracy I TO JEST FAKT! Nos wydłużają dlatego że mają bardzo szerokie i krótkie więc na drobnej twarzy to wygląda tragicznie. A co do białej skóry to szczerze nie do końca rozumiem bo to jest coś związane z religią że biała skóra jest czysta, dziewicza itd to jest jakoś powiązane ze śmiercią. A przeginanie z wybielaniem skóry nie jest tylko w Chinach ale w całej azji zaczynając od osób znanych po szarych ludzi. Jak u nas opalanie. A co to za różnica czy chińczycy łykają wybielające talbetki czy my jakąś belise czy coś przyspieszające opalanie? Albo my samoopalacze a oni kremy wybielające? Ja nie widzę w tym żadnej różnicy.
Naprawdę wpienia mnie to gdy ludzie robią jakieś durnowate programy o czymś o czym nie mają pojęcia i myślą w bardzo jednostronny sposób a nie pomyślą ze np dla chińczyków to my jesteśmy nienormalni paląc swoja skórę, uwydatniając operacyjnie kości policzkowe czy powiększając maksymalnie usta. SKOŃCZMY Z TAKIM MYŚLENIEM!

Rose · Gość

Nie wiem czy oglądałaś ten program czy nie ale nie było to tak, że coś sobie gadali na temat Chińczyków i już, tylko telewizja odwiedziła klinikę w której robiono takie zabiegi, wszystko opowiadała właścicielka. Pokazywała dziewczyny które zrobiły sobie zabiegi oczu, pokazali ich zdjęcia sprzed zabiegu i po zabiegu były porozwieszane w całym zakładzie. Niektóre z nich same się wypowiadały.
Co do oczu to nie rozumiem czego się czepiasz - wiadomo nie wszyscy Azjaci mają małe, tak samo jak zdarzają się 100 procentowi Polacy którzy mają małe skośne oczy jak Azjaci i osobiście takie osoby znam, ale to nie znaczy, że niektórzy z nich nie robią takich zabiegów. Nie rozumiem twojego ciągłego bronienia Chińczyków przecież ani ja ani ten program nie chciał powiedział, że oni są źli bo tak robią, tylko takie zabiegi są w Polsce raczej nie znane i z czystej ciekawości o tym mówią.

Nana

Denerwuje mnie takie gadanie, że "chcą się upodobnić do: rasy białej, Europejczyków, Amerykanów etc.". Według mnie to jest siła sugestii. Wiadomo że to co najmniej (w danym kraju czy rasie) osiągalne jest pożądane. A to że niektóre cechy są powszechne w Europie a rzadkie w Chinach - zbieg okoliczności wykorzystany przez media ;<

Arrianna

[link widoczny dla zalogowanych]
Prosim :)
Obejrzałam i szczerze mówiąc nacisk tego dokumentu to raczej "o jezu ile ludzie są w stanie ryzykować, by wyglądać lepiej" niż "o jezu azjaci chcą wyglądać jak biali".
O przyrównaniu do Europejek jest wspomniane tylko 2 razy i wydaje mi się że równie dobrze gdyby robić dokument o białych robiących operację to też by się znalazło kilka osób, które chcą wyglądać jak ktoś innej rasy.

Z tym, że ideał zachodni ma wpływ na to jak kształtuje się ideał urody na wschodzie ciężko jest polemizować. Globalizacja trendów mody i ciśnięcie tych samych celebrytów w mediach sprawia że ciężko jest znaleźć na kuli ziemskiej kogoś kto nie wie kto to jest brat pitt albo angelina jolie.
Jednak ideał piękna na dalekim wschodzie to nie konkretna biała kobita i nie wszystkie cechy europejczyków są uznawane od razu za piękne. Zresztą pierwszy z brzegu V line na twarzy jest dużo rzadziej spotykany w mediach zachodnich.
Kształtowanie ideału piękna to bardzo skomplikowany proces kulturowy, który moim zdaniem ciężko jest jednoznacznie sklasyfikować jako "Chinki chcą wyglądać jak europejki".

Rose · Gość

Ojej czuję się winna przez to, że napisałam "rozcinanie oka by nadać mu Europejski wygląd", przynajmniej odnoszę takie wrażenie. Nie twierdzę, że Chinki chcą się upodobnić do Europejek tylko nie wiedziałam jak nazwać oko po tej operacji które nie jest już skośne dlatego napisałam jak napisałam :oops:

suzy

wczoraj leciała powtórka tego programu, którą z ciekawością oglądałam bo lubię takie dokumenty:)
duże wrażenie zrobiła na mnie operacja wydłużania nóg, masakra. jak można wydłużać sobie nogi? kojarzy mi sie to z torturami ze średniowiecza:P
to było ciekawe można by nawet zrobić taki dokument w Polsce bo wiele kobiet zapewne byłoby skłonne do takich poświeceń a nie mówię już o tych co są od tego uzależnione.
a i prawie zapomniałam o zabiegu w przerwie obiadowej:) zero umów, papierów tylko płacisz i jesteś na sali operacyjnej. heh ciekawe czy w u nas jest coś takiego:P

ika

ja widziałam tylko kawałek i właśnie ten moment z wydłużaniem nóg. z tego co wiem to w także w innych krajach takie operacje są wykonywane, ale raczej nie osobom które chcą po prostu być wyższe, a ludziom chorym, karłom... pamiętam był kiedyś o tym program i mówili że to ogromny ból, ma się sine nogi i ogólnie to nieciekawie.

wydaje mi się że u nas w pl operacje plastyczne w porównaniu do krajów azjatyckich czy stanów, jeszcze w pewnym sensie 'raczkują' a przynajmniej o tym się aż tak nie mówi. są osoby które się na to decydują, ale chyba nie jest ich aż tak wiele (a przynajmniej tak mi się wydaje...)

Rose · Gość

Azjaci są w większości niscy dlatego chcą wydłużać nogi, ale skoro już można wydłużać to może za parenaście lat będzie można skracać :D

ika

to jest ich sprawa co robią ze swoim ciałem, rozumiem że mogą mieć kompleksy, ale chyba lepiej jest zaakceptować siebie niż cierpieć przez wiele miesięcy dla kilku centymetrów, które tak na prawdę można sobie dodać szpilkami. rozumiem osoby chore, ale tak to jestem zdecydowanie na nie takiemu wydłużaniu nóg, to nie jest silikon w piersiach ani botoks... ale jak już napisałam-to ich sprawa.

no i w sumie tak sie zastanawiam, czy to wygląda dobrze jak się rozciągnie tylko te nogi i czy z całością to wygląda proporcjonalnie? XD

Rose · Gość